Tytuł 'XXY' sugeruje, że film jest o osobie z zespołem Klinefeltera, z kolei z opisu wynika, iż jednak o hermafrodycie. Mam wrażenie, że twórcy filmu chyba nie za bardzo jednak wniknęli w temat. Rozumiem, że mógł to być celowy zabieg, by hermafrodyte przedstawić jako właśnie osobnika z Y-kiem i z dwoma X, tzn połączenie obu płci. Niemniej jednak jest to błąd.
Bohaterka filmu ma "to" i "to" więc tytuł jest jak najbardziej prawidłowy. Pooglądaj film, a nie sugeruj się wyłącznie opisem.
dokladnie to jest zespol klinefeltera. kazdy medyk o ty wie. rzeczywiscie tytul nie zgadza sie z przypadkiem bohatera. ale kogo to obchodzi:)
W zasadzie się z wami zgadzam. Skoro Alex ma to i to. W tym przypadku nie byłoby mowy o zespole Klinefeltera. Jednak Alex ma wiele objaw tej choroby, takich jak choćby Budowa ciała (np. długie i wychudłe kończyny).
Popieram! Zespół Klinefeltera nie ma nic wspólnego z byciem hermafrodytą, ponieważ oznacza eunuchoidalną budowę ciała i rosnące u mężczyzn piersi, podczas gdy obojniactwo to posiadanie narządów rozrodczych obu płci. Jak dla mnie, jeśli ktoś kręci film o takiej tematyce, mógłby się przyłożyć, a nie robić głupie błędy, które w moich oczach dyskredytują go nieco.